Łączna liczba wyświetleń

sobota, 2 czerwca 2012

Prolog

Oczami Eweliny

Rano, jak rano. Pada deszcz i jest zimno. Wstałam z łóżka i popatrzyłam na zegarek. - 8:20- pomyślałam.
Na szczęście są wakacje. Weszłam do łazienki i ubrałam się w to, a włosy związałam w koka.
- Ewelina, obudź siostrę i choć cię na śniadanie- krzyknęła mama
- Dobrze- odkrzyknęłam. Pobiegłam do pokoju obok. Nagle zobaczyłam, że Wiktoria siedzi z telefonem w ręku i komputerem na kolanach.
- Co robisz?- zapytałam
- Chcę załatwić bilety i wejściówki za kulisy na koncert One Direction- odpowiedziała
- Aha
- Dobra cicho- powiedziała- trzy, dwa, jeden!- i kliknęła. Podeszłam do niej i zapatrzyłam się w ekran. Na środku było napisane " Brawo, 4 bilety i wejściówki za kulisy na 1D są twoje".
- Aaaaa, udało się!!- krzyknęłam
- Noooooo!- wrzasnęła- tylko trzeba mamę poprosić, żeby nas póściła do Londynu- posmutniała
- To chodź- powiedziałam i wyszłyśmy z pokoju. Na schodach wymyślałyśmy jak to powiedzieć.
- Mamo, musimy ci coś powiedzieć
- Ja też
- To ty mów pierwsza- zaproponowała Wika
- Dobrze. A więc, dostałam pracę w Londynie- zaczęła- i chcę, żebyśmy się tam przeprowadziły
- O matko, ale czad- powiedziałam 
- A wy o czym chciałyście mi powiedzieć?
- O tym, że kupiłam bilety na One Direction i chciałyśmy iść, ale był w Londynie lecz teraz nie ma problemu jeśli tam się przeprowadzamy- wyjaśniła Wiki
- Aha i jeszcze coś Emilka i Weronika też się z nami przeprowadzają, ponieważ ich rodzice pracowali ze mną, pamiętacie?
- Tak- odpowiedziały jednocześnie 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz